Co daje nawilżacz powietrza? Na to pytanie odpowiemy już za chwilę. Jeśli zastanawiasz się, czy takie urządzenie jest ci w ogóle potrzebne, wystarczy niewielki przyrząd – higrometr. Kosztuje kilka złotych, a pozwala określić, jaki poziom wilgotności występuje w danym pomieszczeniu. Jeżeli po kilku godzinach od ustawienia higrometru, wilgotność powietrza wynosi od 40 do 60 procent, poziom jest prawidłowy. Jeżeli wynosi on poniżej 40%, poziom wilgotności jest za niski, co ma negatywne konsekwencje dla zdrowia.
Co daje nawilżacz powietrza?
Jeżeli zmagasz się z suchą skórą, męczą cię częste bóle głowy, doświadczasz częstych infekcji dróg oddechowych, a twoje rośliny doniczkowe usychają, to warto przyjrzeć się poziomowi wilgotności powietrza w domu. Do tego przyda się wspomniany wcześniej higrometr. Jeśli okaże się, że nie jest on prawidłowy, warto ustawić w mieszkaniu nawilżacz powietrza i czerpać korzyści z posiadania urządzenia:
- brak problemów z przesuszaniem się skóry i włosów;
- lepsza praca układu oddechowego;
- koniec z uporczywymi migrenami;
- poprawa samopoczucia;
- lepsza koncentracja;
- koniec z nocnym chrapaniem;
- poprawa komfortu snu.
Wilgotność powietrza a rośliny doniczkowe
Jak wspomnieliśmy wcześniej, wilgotność powietrza w pomieszczeniu nie jest bez znaczenia dla roślin doniczkowych. Jeśli jest ona zbyt niska, kwiaty będą zasychały, a ich wygląd nie będzie nas cieszył. Wówczas ustawienie nawilżacza okaże się bardzo pomocne, ponieważ wiele roślin doniczkowych preferuje wyższą wilgotność powietrza. Gdy uda się ją podnieść, kwiaty z pewnością odwdzięczą się pięknym wyglądem i intensywną zielenią.
Wiesz już, co daje nawilżacz powietrza. Czy zatem warto ustawić go w swoim mieszkaniu? Wiele zależy od tego, jaka wilgotność powietrza w nim panuje. Jeżeli przekracza ona 50%, nie ma konieczności stosowania urządzenia. Jeżeli jest za niska – poniżej 40%, wówczas nawilżacz powietrza może być więcej niż konieczny.